Wykład inaugurujący rok szkolny 2021/22 w Zespole Szkół im. Świętej Jadwigi Królowej w Żegocinie
„Jak długo na Wawelu Zygmunta bije dzwon…”
13 lipca 1521 roku, to w tym dniu muzykę Dzwonów Katedry Wawelskiej, pochodzących z XV wieku o imionach: „Kardynał”, „Wacław” i „Stanisław” ubogacił po raz pierwszy , swym potężnym majestatycznym głosem Dzwon: Zygmunt. Aby zmieścić 11 tonowego kolosa wieżę przebudowano i podniesiono. Zamówiony w 1520 roku przez króla Zygmunta I Starego u pochodzącego z Norymbergii mistrza Hansa Behama dzwon, został wykonany w jego krakowskiej ludwisarni i zawieszony na Wieży Katedralnej. (Co ważne dzwon został odlany z dział zdobytych na wrogach Polski). Moment ten uwiecznił w 1874roku Jan Matejko na swoim obrazie „Wieszanie Dzwonu Zygmunta” .
Na płaszczu dzwonu umieszono łacińską inskrypcję zaczynającą się od słów: Deo Optimo Maksimo. Napis wyrażał zatem wiarę króla Zygmunta w Boga największego i najlepszego. Dedykacja na Dzwonie Zygmunt głosi dalej: „Bogarodzicy Dziewicy i Świętym Patronom swoim” – o roli Maryi w dziejach narodu polskiego nie trzeba przypominać, zaś patronowie to święty Zygmunt i święty Stanisław, ponieważ to ich wizerunki znajdują się na płaszczu dzwonu. Obaj święci zginęli męczeńską śmiercią. Inskrypcję na Dzwonie kończą słowa: „Znakomity Zygmunt, król Polski ten dzwon godny wielkości i umysłu i czynów swoich kazał sporządzić roku Pańskiego 1520”. Bardzo trafnie ocenił król swoją politykę. To za jego rządów Polska była potęgą, w gospodarce nastał tzw. „złoty wiek”, Hołdem pruskim zakończyły się konflikty Polski z Albrechtem Hohenzollernem i Zakonem Krzyżackim, a na dodatek królowi urodził się następca Zygmunt August, co stanowiło zapowiedź ciągłości dynastii Jagiellonów i Polski. W ojczyźnie panował pokój.
Według tradycji wynalazcą dzwonu jest święty Paulin, żyjący na przełomie IV i V wieku. Dzwon to instrument muzyczny, którego źródłem dźwięku jest jego drganie wzbudzane uderzeniami serca. Wynalazek św. Paulina znalazł szybko uznanie, stąd od V wieku cała chrześcijańska Europa żyła pośród dźwięków dzwonów. One wyznaczały porę świąt i uroczystości kościelnych i państwowych, biły na trwogę, ale także głosiły chwile tryumfu. Witały biskupów i królów, żegnały bohaterów i zwykłych ludzi, upamiętniały ważne dla Polski wydarzenia. Zgodnie ze swoim celem zawartym w maksymie: „Wysławiam prawdziwego Boga, wzywam lud, gromadzę kler, opłakuję zmarłych, przepędzam burze i czczę święta”. Im większe europejskie miasto, tym więcej było kościołów i tym więcej rozbrzmiewało dzwonów.
Dzwon Zygmunt od pięciu wieków zwiastuje Polakom przełomowe i ważne chwile. Bił na przykład: 1 września 1939 roku kiedy Polska została zaatakowana przez wojska niemieckie. Po wyborze Karola Wojtyły na papieża i po ogłoszeniu Jego śmierci. Bił 10 kwietnia 2010 roku po katastrofie samolotu w Smoleńsku. Dźwięk Zygmunta niesie się na odległość 30 kilometrów. Żadnemu w Polsce dzwonowi nie przyznano takiego znaczenia jak właśnie jemu.
- To Pierwszy Dzwon Rzeczypospolitej
- to „tuba Dei” „głos Boga”
- to głos narodu.
O Jego niezwykłym wpływie na Polaków pisał w „Weselu” Stanisław Wyspiański. W akcie II naszego narodowego dramatu Stańczyk zwraca się do Dziennikarza:
„Zaśpiewałeś kruczy ton;
Tobież tylko dzwoni w głuszy/pogrzebowych jęków dzwon?
/A słyszałżeś kiedy z wieży/ jak dźwięczy i śpiewa On?
Dziennikarz poznaje o kim mowa i odpowiada: „ Zygmunt, Zygmunt…”
Dalej Stańczyk snuje swą opowieść o zawieszeniu dzwonu Zygmunta:
„ Siedziałem u królewskich stóp,/ królewski za mną dwór:/synaczek i kilka cór./Włoszka – a wielki chór/ kleru zawodził hymny; - / a dzwon wschodził./ Patrzali wszyscy w górę/ a dzwon wschodził -/ zawisnął u szczytów/ i z wyżyn się rozdzwonił:/ głos leciał, polatał,/ kołysał się górnie,/wysoko, pochmurnie-/a tłum się wielki pokłonił./ Pojrzałem na króla,/ a król się zapłonił… Dzwon dzwonił -----”
Mądry błazen starego króla jasno przypomina piękno głosu dzwonu, ale także moment Jego zawieszenia, kiedy Polska była potęgą militarną i gospodarczą. Uświadamia Polakom doby Młodej Polski, to co stracili: niepodległość, wolność, wielkość państwa.
Pisząc o Zygmuncie – Stanisław Wyspiański używa wielkiej litery i oddaje rytm dzwonu: „Dzwon dzwonił -----”
Niezwykłe wymiary ale i piękno głosu dzwonu sprawiły , że został przyjęty przez Polaków jako symbol potęgi państwa. To on jest sercem naszej ojczyzny. „Dzwon dzwonił…” i mówił przez wieki o Bogu, o sile jaką daje wiara chrześcijańska, o naszej Ojczyźnie i jej chwilach smutku i radości.
„Jak długo na Wawelu Zygmunta bija dzwon…”. Od 13 lipca 1521 roku. Ta data 13 lipca już utrwaliła się w historii Katedry Wawelskiej – 122 lata wcześniej w tym dniu zmarła córka Królowej Jadwigi – Elżbieta Bonifacja, a kraj mimo utraty dziedziczki znów się podniósł i rozkwitł.
Na Wawelu Zygmunta bije dzwon już od pięciuset lat i rozbrzmiewa w najważniejszych dla narodu chwilach. Brzmi Bogu na chwałę a ludziom na pożytek.
Drodzy Uczniowie, każdy rok szkolny rozpoczyna się także dzwonkiem szkolnym zapraszającym Was na kolejne lekcje. Niech ten nowy rok rozpocznie się brzmieniem Dzwonu Zygmunta.
Bibliografia:
https://https://youtu.be/eTbYpFfzyLc
www.youtube.com/watch?v=P3IxzO5yqXM
https://www.facebook.com/436320023136377/posts/3580447628723585/