Futsaliści BSF Bochnia zostali mistrzami Polski podczas zakończonych w niedzielę Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Futsalu do lat 18. Wśród zwycięzców znaleźli się nasi uczniowie bracia Piotr i Paweł Matras. Kilka dni wcześniej młodszy z braci Paweł zdobył z tym samym klubem tylko w kategorii wiekowej do lat 16 Wicemistrzostwo Polski, a sam został "Królem Strzelców" tych rozgrywek. Naszych "Mistrzów" poprosiliśmy o krótki wywiad.
Na
początek w imieniu całej społeczności Zespołu Szkół im. Świętej Jadwigi
Królowej w Żegocinie składam Wam serdeczne gratulacje zdobycia tytułu Mistrza
Polski w futsalu U-18 z drużyną BSF Bochnia. Jesteśmy dumni, że do naszej szkoły uczęszcza dwóch
Mistrzów Polski.
1. Jakie to uczucie być najlepszym w
Polsce? (Piotrek)
Na
pewno jest to wielkie wyróżnienie i powód do dumy. Jest to moje 3 mistrzostwo, ale cieszę się z
niego najbardziej, ponieważ zdobyliśmy je na hali najlepszej futsalowej drużyny
w Polsce.
2. Paweł, Ty jesteś Mistrzem Polski
U-18 i dodatkowo wywalczyłeś Wicemistrza w kategorii U-16, zdobywając przy okazji tytuł
"Króla Strzelców" tych rozgrywek, oswoiłeś się już z tymi wszystkimi
tytułami?
UÅ›miech… (brak odpowiedzi)
3. Wasze mecze można było oglądać w
telewizji internetowej, przy pełnych trybunach bielskiej hali, czy czuliście
zdenerwowanie? (Piotrek)
Ja
osobiście czułem się bardzo pewnie przed i w trakcie finału. Po to pracowaliśmy
z psychologiem, żeby w takim momencie zachować zimną krew i czuć się swobodnie. Nie odczuwałem żadnego stresu. Prawda jest
taka, że to Rekord musiał wygrać ten mecz a my tylko mogliśmy ,co też
zdejmowało z nas presje.
4. Czy według Was zdobyliście tytuł
mistrzowski lepszymi umiejętnościami piłkarskimi czy raczej dobrze dobraną
taktyką? (Paweł)
Myślę
,że wygraliśmy dzięki dobrze dobranej
taktyce. Uważam, że mieliśmy bardzo dobrą drużynę lecz tylko to mogłoby nie wystarczyć
5. W futsalu bardzo ważną rolę
odgrywa bramkarz, świetnie w bramce BSF-u bronił Jakub Smoleń, który min. w
finale obronił trzy przedłużone rzuty karne, czy w Waszej drużynie okrzyknięto
Go bohaterem? (Paweł)
Kuba
na pewno bardzo się przyczynił do wygranej, ale trzeba powiedzieć, że każdy z drużyny wniósł coś wartościowego.
6. Z naszej gminy grał z Wami również
Mateusz Matlęga, absolwent naszego Gimnazjum, jak oceniacie jego występ?
(Piotrek)
Mateusz
to reprezentant Polski i na pewno mając go w drużynie mieliśmy dodatkową
przewagę nad przeciwnikami. Zagrał bardzo dobrze i pomógł nam wszystkim w
osiągnięciu sukcesu.
7. Jak wyglądał Wasz okres
przygotowawczy do Mistrzostw, ciężko trenowaliście w BSF-ie? (Paweł)
Treningi
zaczęliśmy już w listopadzie, ale myślę że ostatnie dwa tygodnie były kluczowe
8. Na co dzień reprezentujecie Klub
MKS Limanovia, czy treningi w macierzystym
klubie, które przygotowują Was do rozgrywek na trawie nie kolidowały z
treningami w Bochni? (Piotrek)
Trenerzy
z Bochni o wszystko zadbali i załatwili wszystko w Limanovii. Wszystko było dogadane i nie było żadnego
problemu żebyś reprezentowali BSF, ale mnie i Pawła kosztowało to wiele
wysiłku. Praktycznie cały dzień byliśmy poza domem.
9. Jesteście Mistrzami Polski w
rozgrywkach klubowych, zapewne obserwowali Was trenerzy Kadry Narodowej,
myślicie że po tych mistrzostwach dostaniecie powołania do Reprezentacji Polski?
Piotrek: Z tego co mi wiadomo istnieje szansa, że reprezentacja Polski w futsalu U19
w czerwcu wyjedzie na
turniej do Chorwacji. Selekcja
zawodników miała między innymi odbyć się podczas mistrzostw U18. Skoro
wcześniej byłem powoływany i teraz jeszcze udało nam się wygrać mistrzostwa to
jestem dobrej myśli.
Paweł: To
byłoby wielkie wyróżnienie ale liczba miejsc jest ograniczona
Piotrek: Podstawowym celem dotyczącym nauki jest zdanie matury. Co to przyszłości związanej z nauką i piłką to wszystko okaże się w niedalekiej przyszłości.
Paweł: Zdać jak najlepiej maturę a co do piłki to na razie tylko fajna przygoda
11. Jeszcze raz wielkie gratulacje,
życzymy Wam dalszych sukcesów i kolejnych tytułów
mistrzowskich. Dziękujemy za rozmowę.